"Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię" /Johann W. Goethe/

wtorek, 12 czerwca 2012

Od czegoś trzeba zacząć...

...więc zacznę od tego, że własny blog był moim marzeniem od dłuższego czasu. 
Tym którzy zechcą patrzeć będę tu pokazywać to co uda mi się wyszydełkować, wypleść, ufilcować, a może nawet uszyć? 
Jeszcze w szkole podstawowej nauczyłam się obsługiwać szydełko, i nawet zrobiłam kilka czy kilkanaście mniejszych lub większych serwetek. Dopiero niedawno, z nudów przypomniałam sobie jakie to fajne. Zajrzałam na kilka świetnych blogów i wciągnęło mnie na maksa. Odkryłam robótki na nowo jako własny sposób na odprężenie i odstresowanie. 
Interesują mnie wszelkie techniki craftowe, ciągle próbuję czegoś nowego. Jeśli coś mnie zainteresuje zaraz staram się to wypróbować, często z dobrym ale nierzadko i opłakanym skutkiem :-) Jednak w chwilach niepowodzenia nie poddaję się i próbuję jeszcze raz, i jeszcze raz, i t.d.


Tak było z wyplataniem beaded balsów, wg kursu Weroniki Kaczor. Swoją drogą Weronika robi z koralików piękne rzeczy i przygotowała świetne tutoriale - kawał dobrej roboty. Podchodziłam do tych koralikowych kulek kilka razy, i kilkakrotnie była porażka, ale w końcu się udało i... jak to się mówi zakumałam ;-) Na zdjęciu kolczyk z koralikową kulą wraz z szydełkowo-koralikową "zimową" bransoletką, którą już od jakiegoś czasu nosi pewna Pani. Bransoletka wykonana jest technika sznura tureckiego. Techniki tej również można się nauczyć od Weroniki. Polecam!       


4 komentarze:

  1. Też się do nich przymierzam - muszę się przełamać i wreszcie zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zaczniesz to trudno będzie skończyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przymierzam sie do tych koralikowców jak pies do jeża. Ale patrząc n Twoje piękności, czas w końcu zacząć. Tylko jak dobę wydłużyć? :)

    OdpowiedzUsuń