"Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię" /Johann W. Goethe/

czwartek, 17 stycznia 2013

Wymianka z Dorotą

Wczoraj nie dałam rady, ale dzisiaj już nie daję się chorobie i bloguję :-)
Jakiś czas temu Dorota z bloga Późną nocą zapragnęła mieć jedną ze zrobionych przeze mnie bransoletek, dlatego zaprosiła mnie do wymianki. Oczywiście bardzo się ucieszyłam i od razu przystałam na tę propozycję :-)
Dorota chciała żebym zrobiła dla niej bransoletkę taką jaką sama już posiadam. Trzy wężyki w kolorze grafitu i turkusu, a do tego kolczyki.



Dodatkowo wysłałam Dorocie bransoletkę w kolorach, które lubi.


Jako niespodziankę kolorowy breloczek. 


Dodałam jeszcze trochę przydasi i słodkości. Od nowej właścicielki wiem, że się spodobało :-)

A teraz rzeczy, które przysłała mi Dorota. Zamarzył mi się jeden z jej filcowanych szali. Marzenie się spełniło i mam piękny szalik w moich ulubionych kolorach, do tego cieplusi i przytulny :-)
Zdjęcie pożyczyłam od Doroty bo nie udało mi się zrobić własnego tak ładnego (Doroto przepraszam, że bez pytania :-) nie gniewaj się).


Po rozłożeniu. 

Dostałam też mnóstwo wspaniałych prezentów :-)
Dwie filcowe broszki. W tym jedna bardzo pasująca do szala! 



Filcowane biżutki. Takich jeszcze nie miałam, a do zimowych ciuchów są świetne. 


Wspaniały scrapowy notes. Jako, że sama nie scrapuję zachwyca mnie podwójnie :-) jest śliczny. 


Do tego wszystkiego fajne przydasie i słodkości.
Bardzo Ci dziękuję Doroto za super udaną wymianę. Mam nadzieję na następne w przyszłości :-)
Pozdrawiam wszystkich i ślę całusy :-*

wtorek, 15 stycznia 2013

Coś nowego coś starego

Na zamówienie.
Bransoletka już była, kolczyki i wisiorek to świeży projekcik. 


Podobny komplet też już był, ale żeby nie było nudno wprowadzam małe urozmaicenia. 


Dziś tylko tyle. Jutro coś więcej. 
Niestety mnie też dopadło wredne choróbsko i trzyma w łóżku, ale nie ma tego złego. Dzięki temu mam czas na nadrobienie zaległości w blogowaniu :-)    

środa, 9 stycznia 2013

W ramach wdzięczności :-)

W zamian za masę fajnych i przydatnych półfabrykatów, koralików itd., które dostałam od sympatycznego kolegi Marcina zrobiłam dla jego bliskich dziewczyn bransoletki.
Według zamówienia :-)
Bransoletka dziewczęca - ale nie różowa. Za to sympatycznie pomarańczowa ;-)  


Oraz bransoletka z woskowanych sznurów i metalowych dysków w różnych kolorach, którą kiedyś już pokazywałam w nieco innej wersji.


I jeszcze zbliżenie na detal w postaci sympatycznej sówki :-)


Wielkie dzięki Marcin za udaną wymianę.
Z tego co się dowiedziałam miały to być prezenty gwiazdkowe. Mam nadzieję, że się spodobały :-) 

Mam pierwsze w swoim prawie trzydziestoletnim życiu postanowienie noworoczne :-)  
Chcę zaopiekować się blogiem dużo bardziej niż dotychczas i koniecznie wstawiać nowości na bieżąco!  
Uda się? Czy się nie uda? Się zobaczy :-) Będę się starać. 
Pozdrawiam zaglądaczy i czytaczy!