W tym wpisie pokażę Wam kompletnie same komplety.
Komplet, który zrobiłam specjalnie dla przyjaciółki, która miała wczoraj urodziny.
Buziaczki kochana :-*
Ewelina chciała mieć kolczyki z nocy kairu. Starałam się sprostać. Od siebie dołożyłam jeszcze bransoletkę. Cieszę się bardzo, że się spodobało :-) Zdjęcie mam dzięki uprzejmości właścicielki, bo sama zapomniałam zrobić.
Następny komplet jest prototypowy, luźno inspirowany naszyjnikiem przypadkiem wypatrzonym na TYM (klik) blogu. W pasmanterii trafiłam na żywo-fioletowy kolor włóczki, który bardzo mi się spodobał i postanowiłam pokombinować. Wyszło chyba nie najgorzej? Ale trzeba ulepszyć. Do czarnej bluzki z golfem będzie jak znalazł, zobaczymy jak się będzie nosić :-)
Naszyjnik i bransoletka.
Na koniec komplet grafitowo-turkusowy. Klasyka czyli: bransoletka ze sznurów koralikowych plus kuleczki do uszu i zawieszka kuleczka.
Na dziś wystarczy.
Dziękuję że zaglądacie i dziękuję za komentarze :-)