"Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię" /Johann W. Goethe/

czwartek, 28 czerwca 2012

Czy pomarańczowy jest fajny?...

Po wykonaniu poniższych biżutków stanowczo stwierdzam - No jasne, że jest :-) 
Bransoletka z kordonka i koralików, wykonana na szydełku, zapinana na guziczek.
Zapięta:
 Rozpięta ;-)
Broszka z sutaszowych sznureczków i koralików Toho i Fire polish.
Można przypiąć tak:
 Albo tak ;-)

Obie prace zrobiłam specjalnie na
Wyzwanie KolorTon - Pomarańczowy, 

Aktualne wyzwanie


Ciekawe czy się dostanę :-/ Już bardzo dużo osób zgłosiło piękne rzeczy. Ale co tam :-) trzeba spróbować.  

piątek, 22 czerwca 2012

Nowe bransoletki i co robi dziewczyna gdy się mecz zaczyna ;-)

Bransoletka, którą zrobiłam specjalnie dla pewnej miłej Asi. 


Asia chciała aby była ona w bardziej "surowym" stylu i chyba się udało bo się spodobała :-) 

Zrobiłam też dwie bransoletki z rzemienia ozdobione wyplecionymi z koralików rureczkami. To nie jest mój pomysł. Widziałam podobne np. u pinki_ak, ale wykonałam je całkowicie wg własnej inwencji. Wyszły fajnie, powiem dość nieskromnie, że mi się podobają :-) 


Chcę Wam pokazać co udało mi się zrobić podczas oglądania meczy Euro2012. Chociaż nie jestem fanką futbolu to meczy polskiej reprezentacji nie mogłam sobie odpuścić. Żeby połączyć przyjemne z pożytecznym chwyciłam za szydełko. Patrząc trochę na ekran, a trochę na robótkę udało mi się stworzyć taki oto niewielki (60 cm długości) bieżnik. 

Wg. tego wzoru: 

Wprowadzałam swoje modyfikacje za każdym razem gdy się pomyliłam, bo zapatrzyłam się w TV. Dlatego moja serwetka jest trochę inna. Koronka klockowa to jest to co lubię, szybka i łatwa. 

Na koniec pozdrawiam Was gorąco i bardzo dziękuję za odwiedziny! 
Dobrze albo źle, ale komentujcie. Podobno każdy blog żywi się komentarzami ;-)
 

poniedziałek, 18 czerwca 2012

W temacie marynarskim i polecam truskawkowe

Bransoletka w kolorach marynarskich i z charmsem w kształcie steru. Myślę że do letnich, jasnych kreacji taka bransoletka to po prostu "must have" :-) Daje dwa zdjęcia, bo nie mogę się na żadne zdecydować. Jedno słabsze od drugiego ;-)


Chcę się z Wami podzielić bardzo dobrym przepisem na ucierane ciasto z truskawkami odkryte na tym świetnym blogu.Ciasto jest proste i pyszne. Dzięki temu, że truskawki są wymieszane z kisielem ciasto okazał się wyjątkowo soczyste i orzeźwiające. Przepis sprawdziłam własnoręcznie i na własnych kubkach smakowych dlatego polecam z całą odpowiedzialnością. Tu znajdziecie bardzo dobrze opisany sposób wykonania i wszelkie wskazówki. A oto dowody:
Dziękuję bardzo czytaczom! Choć jest Was niewielu, to sami moi najmilsi :-) I dzieki za komenty czekam na jeszcze. Pozdrawiam gorąco - bo w Białymstoku dziś bardzo gorąco.

środa, 13 czerwca 2012

Samouczę się haftu sutaszowego

Technika haftu sutaszowego nie łatwa i nie będę ukrywać, że moje pierwsze trzy prace (dwie bransoletki i kolczyki) wyszły mi delikatnie mówiąc nie zbyt piękne. W najbliższym czasie postaram się zrobić zdjęcia i pokazać te koszmarne początki. Tak to jest kiedy człowiek uczy się wyłącznie na swoich błędach. 
Kolejne prace były już trochę lepsze, ale do ideału jeszcze bardzo, bardzo daleko. Nienajlepsze zdjęcia ale coś tam widać :-) 
Broszka z nocą Kairu - prezent dla mamy.

Pierścionek z podobnym kamieniem i w tej samej kolorystyce - mój własny :-)


wtorek, 12 czerwca 2012

Od czegoś trzeba zacząć...

...więc zacznę od tego, że własny blog był moim marzeniem od dłuższego czasu. 
Tym którzy zechcą patrzeć będę tu pokazywać to co uda mi się wyszydełkować, wypleść, ufilcować, a może nawet uszyć? 
Jeszcze w szkole podstawowej nauczyłam się obsługiwać szydełko, i nawet zrobiłam kilka czy kilkanaście mniejszych lub większych serwetek. Dopiero niedawno, z nudów przypomniałam sobie jakie to fajne. Zajrzałam na kilka świetnych blogów i wciągnęło mnie na maksa. Odkryłam robótki na nowo jako własny sposób na odprężenie i odstresowanie. 
Interesują mnie wszelkie techniki craftowe, ciągle próbuję czegoś nowego. Jeśli coś mnie zainteresuje zaraz staram się to wypróbować, często z dobrym ale nierzadko i opłakanym skutkiem :-) Jednak w chwilach niepowodzenia nie poddaję się i próbuję jeszcze raz, i jeszcze raz, i t.d.


Tak było z wyplataniem beaded balsów, wg kursu Weroniki Kaczor. Swoją drogą Weronika robi z koralików piękne rzeczy i przygotowała świetne tutoriale - kawał dobrej roboty. Podchodziłam do tych koralikowych kulek kilka razy, i kilkakrotnie była porażka, ale w końcu się udało i... jak to się mówi zakumałam ;-) Na zdjęciu kolczyk z koralikową kulą wraz z szydełkowo-koralikową "zimową" bransoletką, którą już od jakiegoś czasu nosi pewna Pani. Bransoletka wykonana jest technika sznura tureckiego. Techniki tej również można się nauczyć od Weroniki. Polecam!